Poznałem tajniki pracy prawnika na rynku kapitałowym

Bartłomiej Skwarliński podczas 18. edycji Programu Kariera odbył staż w kancelarii Rymarz Zdort. Do dziś kontynuuje współpracę z tą kancelarią. Oto jego historia!

Jakie zadania czekały na Pana podczas stażu w kancelarii?

Staż rozpocząłem od zadania dotyczącego zagadnienia Dobrych Praktyk Spółek Notowanych na GPW – wówczas nowo opublikowanego zbioru zasad ładu korporacyjnego. Następnie przygotowywałem różne projekty dokumentów m.in. pełnomocnictw czy uchwał. Zgodnie z moimi zainteresowaniami, zostałem przypisany do pomocy zespołowi Equity Capital Markets, zajmującego się między innymi przeprowadzaniem ofert publicznych. Wówczas pracowałem nad dokumentacją transakcyjną, w szczególności nad prospektami emisyjnymi.

Brałem także udział w spotkaniach z klientami. Powierzone zadania pozwoliły mi lepiej poznać specyfikę branży prawniczej oraz poszerzyły moją wiedzę o różne dziedziny prawa: od prawa cywilnego i korporacyjnego, po bardziej szczegółowe kwestie związane z przeprowadzaniem ofert publicznych.

Niektóre zadania zajmowały pół dnia, a niektóre, będące pochodną większych projektów, trwały nawet kilka tygodni. To właśnie uczestniczenie w dużych transakcjach i praca dla rozpoznawalnych spółek były najciekawszym doświadczeniem. Na monotonność pracy z pewnością nie mogłem narzekać.

Czy zakres pracy pokrywał się z Pańskimi oczekiwaniami? A może je przerastał lub był zbyt mały?

Muszę przyznać, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony zakresem moich obowiązków i rodzajem powierzanych mi zadań. Pierwsze dni stażu były spokojne, typowo organizacyjne. Jednak już na początku drugiego tygodnia pracowałem nad różnego rodzaju dokumentami. Następne były zadania w ramach większych projektów trwających parę miesięcy. Różnorodność obowiązków wymagała ode mnie dobrej umiejętności organizacji pracy oraz elastycznego podejścia, jednak moi przełożeni zawsze dbali o to, aby zakres powierzanych mi zadań był dopasowany do moich kompetencji.

W jaki sposób był Pan wspierany przez innych pracowników kancelarii?

Na początku każdego zadania wszyscy prawnicy, z którymi współpracowałem, bardzo dokładnie przedstawiali mi zarys transakcji lub omawiali ze mną problem prawny. Chętnie udzielali odpowiedzi na moje pytania, nierzadko przytaczając inne przykłady z praktyki. Dzięki temu zdobyłem bezcenną wiedzę, której nie znajdzie się w książkach. Jeśli miałem jakąkolwiek wątpliwość dotyczącą wykonywanej pracy, zawsze mogłem skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w danej dziedzinie prawa.

Istotnym wsparciem był również zespół administracyjny obejmujący m.in. asystentki i asystentów, proofreaderów, tłumaczy, informatyków oraz bibliotekarkę, którzy służą pomocą w różnych aspektach pracy.

Co spowodowało, że postanowił Pan zostać w kancelarii po odbyciu stażu?

Przede wszystkim przyjazna atmosfera panująca w kancelarii. Prawnicy – w tym partnerzy, którzy na co dzień mają bardzo dużo pracy – zawsze dbali o to, abym nie został bez odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Bardzo doceniłem feedback, który był nieodłączną częścią wykonywanych przeze mnie zadań. Dzięki temu od razu wiedziałem, co zrobiłem dobrze, a nad czym muszę jeszcze popracować.

Ważne były dla mnie również wskazówki od prawników, które pomagały mi lepiej wykonywać moje obowiązki. Dzięki temu mogłem przedstawić własne rozwiązania bez zastanawiania się, od czego powinienem zacząć. Jednak największe znaczenie miały dla mnie widoczne efekty mojej pracy. Pamiętam jeden research dotyczący prawa telekomunikacyjnego i wykorzystania marketingu bezpośredniego w działaniach reklamowych. Rozwiązanie, które przedstawiłem starszemu prawnikowi spotkało się z jego uznaniem i następnie zostało przedstawione klientowi.

Odrębną kwestią jest fakt, że kancelaria Rymarz Zdort jest świetnym miejscem do pracy. Kancelaria oferuje duże wsparcie administracyjne, co znacznie usprawnia pracę. Poznałem również wiele osób, które zawsze służą swoim doświadczeniem. Przełożeni wykazują elastyczność w zakresie wypełniania obowiązków, dzięki czemu bez trudu mogę kontynuować swój rozwój zawodowy na aplikacji.

Jak, z perspektywy blisko roku pracy w kancelarii, ocenia Pan przydatność takiego stażu w swojej karierze zawodowej?

Staż umożliwił mi zgłębienie tajników pracy prawnika zaangażowanego w największe transakcje na rynku kapitałowym. Myślę, że bez stażu nie pracowałbym dziś w kancelarii Rymarz Zdort, a już na pewno nie miał tak dobrego rozeznania o moim nowym miejscu pracy. Staż był bardzo cennym doświadczeniem i stanowił okazję do zdobycia wartościowej wiedzy z różnych dziedzin prawa. Dwa miesiące, które spędziłem na stażu utwierdziły mnie w przekonaniu, że praca prawnika to dobry wybór. Dziś mogę potwierdzić, że założenia Programu Kariera zostały zrealizowane w 100%.

Wszystkim niezdecydowanym mogę z czystym sumieniem polecić staż w kancelarii Rymarz Zdort oraz udział w Programie Kariera organizowanym przez Polską Radę Biznesu!

Zainteresowała Cię ta historia? Koniecznie zobacz ogłoszenie na staż w → Rymarz Zdort