Tegoroczna edycja Programu Kariera z całą pewnością była wyjątkowa. Pandemia koronawirusa spowodowała ogólnoświatowy lockdown, jednak nawet to nie przeszkodziło uczestnikom projektu w realizacji staży. Niektórzy z nich wzięli udział w Programie właśnie dlatego, że sytuacja epidemiczna zmusiła ich do powrotu do kraju. Tak było w przypadku Mateusza Milczarka na co dzień studiującego w University College London. Po miesiącu spędzonym w dziale logistyki firmy Bakalland, Mateusz stwierdził, że decyzja o wzięciu udziału w Programie Kariera była jedną z lepszych, jakie podjął.
Program Kariera: Powiedz nam, jak zaczęła się Twoja przygoda z Programem Kariera. Co Cię skłoniło do wzięcia udziału w stażu?
Mateusz Milczarek: Od rozpoczęcia studiów planowałem, że wezmę udział w stażu letnim. Na uczelni dowiedziałem się o najróżniejszych możliwościach stażowych. Niestety, po pierwszym roku perspektywy dla studentów były dość mocno ograniczone w kwestii staży. Jednak po drugim roku możliwości były już dużo większe. Początkowo szukałem stażu w Londynie, gdzie studiuję (a raczej studiowałem przed pandemią koronawirusa). Jeszcze będąc w Londynie, brałem udział w rekrutacji między innymi w British Airways, ale także w kilku dużych bankach inwestycyjnych. Pandemia spowodowała jednak, że zacząłem rozglądać się za stażami w Polsce. Wtedy trafiłem na Program Kariera, który od początku wydawał mi się doskonałym planem na spędzenie wakacji.
PK: Staż był dla Ciebie nowym doświadczeniem. Co się szczególnie podobało?
MM: Najbardziej chyba podobało mi się to, że mogłem skonfrontować swoje umiejętności nabyte na studiach z realnymi potrzebami potencjalnego pracodawcy. Dzięki temu miałem okazję poznać swoje mocne i słabe strony, a także zobaczyć, jakie są ścieżki dalszego rozwoju. Było to niezwykle istotne, ponieważ wówczas byłem przed wyborem wszystkich trzeciorocznych kursów. To było dla mnie szczególnie ważne, jako że mogłem przekonać się, jak wygląda funkcjonowanie firmy w branży, o której wcześniej nie pomyślałbym jako o potencjalnej przyszłości.
PK: Miesiąc wakacji spędziłeś w dziale logistyki w Bakallandzie. Czego się nauczyłeś na stażu?
MM: Nabyłem wiele technicznych umiejętności analitycznych, szczegółowo poznałem funkcjonowanie firmy i procesy zachodzące w fabryce, magazynie, dystrybucji czy na produkcji. Miałem możliwość zobaczyć także, w jaki sposób „biuro” organizuje i panuje nad tymi wszystkimi procesami.
PK: Co zrobiło na Tobie największe wrażenie? Jest coś takiego, co będziesz wspominał szczególnie dobrze?
MM: Najfajniejszym aspektem było dla mnie to, że cały czas opiekował się mną kierownik działu, w którym odbywałem staż. To sprawiło, że na bieżąco mogliśmy rozmawiać o wszystkim, czego się uczyłem, co poznawałem etc. Często wymienialiśmy między sobą opinie na temat różnorodnych procesów, nad którymi pracowaliśmy. Stały kontakt z kierownikiem powodował również to, że otrzymywałem bardzo dużo cennego feedbacku na temat moich pomysłów, uwag i analiz, szczególnie podczas wyjazdów do zakładów produkcyjnych firmy. Poza tym, poznałem tam wyjątkowych ludzi. Jedną z nich, której jestem szczególnie wdzięczny, był mój przełożony, który dużo czasu poświęcił na udzielanie mi karierowych wskazówek, ukierunkowanie mnie – stał się dla mnie autorytetem i mentorem. Tomku, jeśli to czytasz, ogromne dzięki jeszcze raz dla Ciebie!
PK: Staż jest już za Tobą. Masz jakieś dobre rady dla przyszłych stażystów?
MM: Przede wszystkim, aby wykorzystać czas na stażu tak dobrze, jak to tylko możliwe i wyciągnąć z niego, ile tylko się da! Jest to zbyt cenne doświadczenie, żeby zmarnować je na obijaniu się i unikaniu obowiązków, w końcu zgłaszamy się do pracy z własnej woli.
PK: Myślisz, że staż to dobry początek kariery zawodowej?
MM: Uważam, że jest to wyśmienity pomysł. W jaki inny sposób możemy dowiedzieć się co nas interesuje zawodowo, co dokładnie chcielibyśmy robić, jeśli najpierw nie sprawdzimy, czy nam to w ogóle odpowiada? Po to właśnie są staże, żeby zdobyć doświadczenie, które będzie można wykorzystać w przyszłości, chociaż pozwalają także zweryfikować część pomysłów, które mamy na siebie.
PK: Twój staż odbył się w wakacje. Dlaczego zamiast odpoczynku wybrałeś pracę?
MM: Praca była dla mnie formą odpoczynku – od nauki, od szkoły, od trudnych miesięcy poprzedzających wakacje tego roku. Uważałem także, że warto poświęcić trochę wolnego czasu na naukę nowych umiejętności i zdobycie doświadczenia, gdyż tak jak wspomniałem, jest to coś, co bez wątpienia wykorzystam wielokrotnie na w trakcie mojej kariery zawodowej.
PK: Poleciłbyś staż Programu Kariera innym studentom i absolwentom?
MM: Wakacyjny staż PK to świetny sposób na spędzenie czasu, zdobycie doświadczenia, poznanie ciekawych ludzi, a także nauczenia się wiele o samym sobie. To było moje odczucie podczas pracy w te wakacje i nie żałuję, że wziąłem udział w tym projekcie. Uważam, że każdy student lub absolwent powinien mieć możliwość odbycia takiej ciekawej przygody.